Mały - Całościowe Zaburzenie Rozwoju - autyzm dziecięcy

Małego na życie spojrzenie :)

Pojechałam w piątek do PPP z Małym. Miałam umówioną wizytę w sprawie nowego orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego z powodu zmiany diagnozy z afazji na autyzm. Dostarczyłam m.in. zaświadczenie od naszego lekarza, w którym napisane było: Mały leczy się w Poradni dla osób z autyzmem z powodu całościowego zaburzenia rozwoju (F 84.0) podpisane i przypieczętowane przez lekarza psychiatrę. Wszystko było super, pani pozbierała papierzyska i już, już miałam wychodzić, kiedy ostatni raz tak dla pewności zapytałam, czy aby na pewno wszystko w porządku z papierami, czy wszystko co potrzeba jest. No i co? Okazało się, że na zaświadczeniu powinno, oprócz kodu, być napisane, że syn cierpi na autyzm dziecięcy! Bo lekarze przychodzący na zespół nie znają kodów i mogą się przyczepić, że nie ma pełnej diagnozy! Problem w tym, że zespół jest w czwartek, a nasz lekarz dopiero 4 marca. Zadzwoniłam do JiM, przedstawiłam sprawę i w poniedziałek mam iść do innej pani doktor prosić o wypisanie tego zaświadczenia. Mam nadzieję, że się uda. Na zakończenie akcent humorystyczny. Rozmawiamy z panią psycholog o Małym, jego zainteresowaniach, zachowaniach itp. Mały zajęty sobą, stoi przy oknie, gada do siebie. Pani dyktuje mi treść wniosku o nowe orzeczenie: „… Na podstawie którego, wnoszę o aktualizację…” Na co Mały się wtrąca spod okna: „windowsa 7…” Umarłyśmy obie 

 

Dodaj komentarz