– Dzisiejsza lekcja chemii była bardzo ciekawa, mamo. – rzekł Mały na powitanie, kiedy po lekcjach zszedł do szatni. Nadstawiłam uszu, bo to dosyć niespotykane u Małego, żeby lekcja była ciekawa. A jeszcze chemia!
– Za oknem, na parapecie, spał gołąb. Obserwowanie go sprawiło mi dużo radości.
A to Ci dopiero ciekawa ta chemia 😉