Mały - Całościowe Zaburzenie Rozwoju - autyzm dziecięcy

Opiekun

Popularna uliczka w Sopocie i jeszcze bardziej popularna restauracja. Za oknem ulewa, siedzimy, obserwujemy ludzi szukających schronienia przed deszczem i jemy zamówione dania. Mały nie je, zawsze bierze na wynos i zjada w domu.

-Czy mógłbyś poprosić o serwetki? – pytam syna, który wzdycha przewracając oczami, ale idzie. Wraca z czterema serwetkami, wręcza nam trzy, a jedną ociera głowę BDZA z potu. Patrzymy z BDZA na siebie i uśmiechamy się szeroko. Kilka osób obok nas patrzy z zainteresowaniem.

-Krople na głowie ojca mego były już bardzo duże. Gorąco tu jest. – tłumaczy Mały.

Odwracam się do niego i uśmiecham się, a on… WYCIERA MI NOS..😉

Dodaj komentarz